6/15/08

vlepa vol.1







Juz czas jakis znajoma mnie gnebi zeby przyatakowac miasto jakimis mazami. Ostatnio dalem sie przekonac i jutro ruszamy atakowac przestrzen miejska kolorowymi naklejkami... Jak juz bedzie po wszytskim, kiedy kurz opadnie a ranni zostana opatrzeni,postaram sie wrzucic vlepe w jej odpowiednim srodowisku...

w produkcji wiecej vlepek bo fajna sprawa,pare kretynskich stronek internetowych no i komiks o handlarzu dusz. Cale 8 stron tego bedzie.
Parwdziwe szalenstwo, swoja droga ciekawe czy uda mi sie gdzies puscic tegoz shorta. Jak nie to pojdzie w calosci tu na blogu, co mi  tam.

Plan jest taki ze jak shorcik mi ladnie i gladko pojdzie i fajnie sie robic bedzie to sproboje zmotac cos dluzszego. Lecz niestety wiadomo jak to jest z planami. Pozyjemy zobaczymy.

kopniak w leb i do roboty!

1 comment:

Mystery of Albesila said...

Fajna wlepa.
Wrzuć kilka fotek po "ataku na miasto"

pozdr